
Prawnik, który miał pojawić się przed sądem na wirtualnej rozprawie sądowej, pojawił się na ekranie jako kreskówkowy kot.
Przez jakiś czas mężczyzna nie zdawał sobie sprawy z tego, że ma włączony filtr zamieniający jego twarz w kota.
Stróż prawa z Teksasu padł ofiarą tego, czego każdy kto posiada dzieci i wykorzystuję ten sam sprzęt do pracy, co one do zabawy się obawia.
Po chwili, filtr udało się wyłączyć, ale sędzia nie był zadowolony z tak prześmiewczego tonu sytuacji.
„Jeśli dziecko korzystało z twojego komputera, zanim dołączysz na wirtualne przesłuchanie, sprawdź swoje opcje Zoom Video, aby upewnić się, że filtry są wyłączone. Ten kotek właśnie składa oficjalne ogłoszenie w tej sprawie”. - napisał na swoim Twitterze sędzia Ferguson.
Post wideo na Twitterze miał ponad sześć milionów wyświetleń.
Things that might happen when using zoom.
— Massimo Ragnedda (@massimoragnedda) February 10, 2021
A lawyer was inadvertently using Zoom filter mishap.
The judge noticed it and the lawyer said: “I’m here live, I’m not a cat”
“I can see that” responds judge
Be aware of filters...pic.twitter.com/bXTml2RzBB