
Mya Thwate Thwate Khaing, która właśnie skończyła 20 lat, była w szpitalu, gdzie przebywała na podtrzymywaniu życia od czasu, gdy 9 lutego została postrzelona przez policję na demonstracji w stolicy Naypyitaw.
Wideo udostępnione w mediach społecznościowych przedstawiało młodą demonstrantkę chowającą się z siostrą przed armatką wodną, tuż przed tym jak została postrzelona. Na moment przed strzelaniną, kobiety schowały się za przystankiem autobusowym.
WARNING: GRAPHIC CONTENT - The sister of Mya Thwate Thwate Khaing, who was shot in the head by police at a protest in Myanmar, spoke of her heartbreak. Doctors treating the teenager do not think she will survive her injuries https://t.co/nRwKdM9QFE pic.twitter.com/TOOaQfbV7G
— Reuters (@Reuters) February 10, 2021
Siły zbrojne Birmy przejęły władzę w wyniku zamachu stanu w dniu 1 lutego, aresztując wybraną przywódczynię, laureatkę pokojowej nagrody nobla, Aung San Suu Kyi.
Rządząca władza wojskowa przerwała połączenia internetowe, wprowadziła godzinę policyjną i ustawę zakazującą gromadzenia się ponad pięciu osób w celu powstrzymania demonstracji, które wybuchły od czasu przejęcia władzy.
Niektórzy członkowie sił bezpieczeństwa już stosowali przemoc wobec protestujących - wjeżdżając czołgami do większych miast i otwierając ogień do tłumów.
Od zamachu stanu zatrzymano prawie 400 osób.
W oświadczeniu, wojsko napisało:
„Ponieważ około godziny 12:30 protestujący dopuszczali się agresji przeciwko funkcjonariuszom policji, policjanci musieli nieuchronnie strzelać”.
Mya była pierwszą znaną śmiertelną ofiarą protestów, a otrzymane przez nią rany wzbudziły jeszcze większy ruch, do odwrócenia zamachu stanu i uwolnienia Suu Kyi.
Extraordinary view of the Myanmar protests pic.twitter.com/0wd7cNygf2
— ian bremmer (@ianbremmer) February 18, 2021