
Właściciele największej aplikacji do zamawiania taksówek poinformowali, że wszyscy kierowcy będą zarabiać co najmniej pensje minimalną, która obecnie wynosi 8,72 funta za godzinę, a w przyszłym miesiącu wzrośnie do 8,91 funta.
Nowe ogłoszenie nastąpiło miesiąc po tym, jak amerykańska firma przegrała w Wielkiej Brytanii rozpoczętą w 2016 roku batalię prawną dotyczącą statusu kierowców.
Przedstawiciel aplikacji powiedział dla BBC, że nie spodziewa się, aby zmiana warunków zatrudnienia kierowców oznaczała wyższe ceny użytkowania aplikacji.
Analitycy twierdzą jednak, że firma podniosła ceny w Kalifornii po podobnym orzeczeniu i prawdopodobnie zrobi to samo w Wielkiej Brytanii.
Na rozprawie w Sądzie Najwyższym w zeszłym miesiącu przedstawiciele aplikacji Uber argumentowali, że aplikacja to niezależna agencja, a kierowcy pracują w niej na własny rachunek. Sąd orzekł jednak, że kierowcy Ubera byli pracownikami firmy, co oznacza, że mają oni prawo do minimalnych praw, urlopów i emerytur.
Kierowcy w wielu krajach rzucają firmie wyzwanie, czy powinni zostać sklasyfikowani jako pracownicy czy osoby samozatrudnione.