
W Rzeszowie szczepią na potęgę
We wszystkich ogólnopolskich serwisach informacyjnych pojawiła się informacja o nieprawidłowościach związanych z wykonywaniem szczepień w Rzeszowie.
Pacjenci donoszą, że w ostatnich dniach mogli skorzystać tam ze szczepionki firmy Pfizer bez konieczności rejestracji oraz z pominięciem rządowego harmonogramu szczepień – bez względu na wiek czy grupę zawodową.
Według świadków, wystarczyło po prostu stanąć w kolejce i odczekać swoje.
Sytuację tę rzekomo mają potwierdzać krążące w mediach statystyki, które wskazują na to, że w Rzeszowie zaszczepiono 63% populacji, chociaż w innych polskich miastach współczynnik ten nie wybiega nawet ponad 40% mieszkańców każdego z nich.
Wszystkie regiony szczepią podobnie
Sytuację na swoim Twitterze dementuje szef KPRM Michał Dworczyk:
- Doniesienia o Rzeszowie i procencie zaszczepionych mieszkańców tego miasta NIE są prawdziwe. Wszystkie regiony szczepią w podobnym tempie. Rozmieszczenie punktów na Podkarpaciu powoduje, że mieszkańcy części regionu i pobliskich powiatów korzystają ze szczepień w Rzeszowie.
Zatem same liczby nie oddają pełnej statystyki szczepień. Mogą jednak być wykorzystywane do manipulacji.
Czy wybory na prezydenta mogą być drugim dnem?
W lutym ze stanowiska prezydenta Rzeszowa zrezygnował Tadeusz Ferenc.
Bardziej podejrzliwi obserwatorzy twierdzą, że wzmożone szczepienia mogły być spowodowane przyspieszonymi wyborami w tym mieście i sugerują, że ich przeprowadzenie byłoby łatwiejsze, bo bezpieczniejsze.
Niektórzy uznali to z kolei za „kiełbasę wyborczą” serwowaną przez chcący wykazać się rząd. Eksperci obiecują sprawę zbadać i wyjaśnić.
- Już w okresie świątecznym zbadaliśmy populację, która była zaszczepiona i próbowaliśmy wyodrębnić osoby, które być może ze względu na wiek nie powinny być zaszczepione
– komentował Filip Nowak, p.o. prezes NFZ, podczas konferencji prasowej.
Według jego ustaleń, zostały podjęte wszelkie działania, aby wyjaśnić powyższe doniesienia i zweryfikować nieprawidłowości.
Odpowiedź na pytanie czy nadchodzące wybory mogły spowodować przyspieszenie szczepień wśród rzeszowian, jest na dzień dzisiejszy niemożliwa.
Tę sprawę wyjaśnią wszczęte w tym celu czynności.
Co mówią sami zainteresowani?
We wtorek w rozmowie z TVN24 do sprawy odniósł się Stanisław Mazur, lekarz i prezes Centrum Medycznego MEDYK, w którym odbywały się szczepienia.
- Osób młodych było w piątek i sobotę wyjątkowo dużo, ponieważ przed świętami chcieliśmy zużyć wszystkie szczepionki rozmrożone i w Rzeszowie zaszczepiliśmy już 100 tysięcy osób, z czego 10 tysięcy to z oszczędności poczynionych przez wyciąganie do ostatniej kropelki. My nie powinniśmy się tłumaczyć
– mówił lekarz.
W dalszej części rozmowy dodał również, że jest dumny ze swojego zespołu.
Nie tylko Rzeszów bije rekordy
Okazuje się, że podczas świątecznego weekendu rekordem popularności chwalił się również Wałbrzych, w którym szczepienie może być nie lada atrakcją turystyczną.
Jeden z punktów, w którym można przyjąć preperat jest zlokalizowany w Starej Kopalni, na co dzień przyciągającej „turystów”.
Tylko w Niedzielę Wielkanocną pojawiła się tam niemal jedna piąta ogółu zainteresowanych szczepieniami w skali Polski.
W najbliższych dniach w Wałbrzychu ma ruszyć pierwszy w Polsce drive-thru dla pacjentów.
Wzorem samochodowych punktów testowania na obecność COVID-19, będzie można przyjąć szczepionkę bez wysiadania z auta.
- W porozumieniu ze szpitalem i wojewodą udało się stworzyć mechanizm, który dość sprawnie pozwala zaszczepić - w ostatnich tygodniach - ponad tysiąc osób dziennie
- powiedział w rozmowie z TVN24 Roman Szełemej, który sam, jako lekarz, także pełni dyżury.
Dla zmotoryzowanych pacjentów, punkt będzie pełnił swoją funkcję całodobowo, co docelowo ma znacznie usprawnić cały ten proces.
Rzeszów i Wałbrzych liderem szczepień?
Przypadek?
W Rzeszowie PiS walczy o władzę na stołku prezydenckim, a w Wałbrzychu - okręgu ministra Dworczyka odpowiedzialnego za szczepienia - PiS zaliczył ostatnio wizerunkową i politycznie korupcjogenną wpadkę.
Teraz Rzeszów i Wałbrzych to dwa największe maiasta-liderzy szczepionkowi w Polsce...
Przypadek?