
W lutym napastnicy postrzelili w klatkę piersiową wyprowadzacza psów Ryana Fischera i zabrali psy Lady Gagi, Koji i Gustava.
Zaatakowany Ryan Fischer musiał usunąć część płuca, ale przeżył atak i wyszedł już ze szpitala.
W czwartek policja w Los Angeles poinformowała, że o atak oskarżono trzy osoby, a także dwie kolejne, które były wspólnikami napastników.
James Jackson, Jaylin White i Lafayette Whaley - w wieku odpowiednio 18, 19 i 27 lat - zostali oskarżeni o usiłowanie zabójstwa i rabunek.
Zarzut udziału w usiłowaniu zabójstwa usłyszeli także 40-letni Harold White - ojciec Jaylina White'a - i 50-letnia Jennifer McBride. Jennifer McBride zwróciła psy policji dwa dni po kradzieży, po tym, jak Lady Gaga zaoferowała nagrodę w wysokości 500 tys. dolarów za ich powrót.
"Detektywi byli w stanie ustalić, że McBride była związana Haroldem White'em", podano w komunikacie prasowym policji w Los Angeles.
Jak podano w komunikacie, wszyscy czterej oskarżeni byli „udokumentowanymi członkami gangu”.
Policja stwierdziła, że napastnicy nie byli świadomi, że wyprowadzający psy Ryan Fischer pracował dla Lady Gagi, motywacją do ataku była wartość rasy psów.