
Według nowego raportu, brytyjskie odpady tworzyw sztucznych są eksportowane do Turcji, a następnie nielegalnie składowane i spalane.
Greenpeace poinformowało, że w zeszłym roku około 40 proc. - czyli 210 tys. ton - brytyjskich odpadów tworzyw sztucznych zostało eksportowanych do Turcji.
Zamiast recyklingu, śmieci trafiły na pola i drogi wodne.
Po tym jak Greenpeace wezwał rząd do podjęcia kontroli nad narastającym problemem, otrzymał odpowiedź, że „Wielka Brytania jest światowym liderem w walce z zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi”.
Raport Greenpeace ostrzegł, że Turcja staje się „największym wysypiskiem plastikowych odpadów” w Europie.
Organizacja poinformowała, że zbadano 10 miejsc w południowej Turcji i we wszystkich znalazła plastikowe torby i opakowania z brytyjskich supermarketów i sprzedawców detalicznych.
W raporcie stwierdzono również, że opakowania testów antygenowych na koronawirusa wskazują na to, że odpady miały mniej niż rok.
Wielka Brytania generuje więcej odpadów z tworzyw sztucznych na osobę niż jakikolwiek inny kraj poza Stanami Zjednoczonymi, czytamy w raporcie.