
Kryzysu paliwowego ciąg dalszy.
W tym tygodniu na stacjach benzynowych ustawiały się długie kolejki samochodów, po tym, jak brak kierowców zakłócił dostawy paliwa.
Ministrowie ogłosili, że 200 żołnierzy, w tym 100 kierowców, pomoże w całej Wielkiej Brytanii, by zaopatrzyć stacje benzynowe w paliwo.
Jak poinformowali ministrowie, siły zbrojne mają zapewnić ,,tymczasowe wsparcie", by załagodzić presję popytu na brakującą benzynę.
Rząd ogłosił także, że do końca marca, w Wielkiej Brytanii przebywać będzie mogło 300 zagranicznych kierowców.
Politycy twierdzą, że sytuacja na stacjach benzynowych poprawia się, przyznają jednak, że niektóre części kraju są bardziej dotknięte problemem niż inne.
Ostrzeżono także kierowców, że w przyszłym tygodniu ceny paliwa wzrosną, ale z powodu „czynników globalnych”, a nie z powodu zaistniałej w kraju sytuacji.