
Javid powiedział, że nowy, wysoce zakaźny wariant rozprzestrzenia się w "niezwykłym tempie", a liczba przypadków podwaja się co dwa do trzech dni.
"Wyraźnie jesteśmy znowu w wyścigu między wirusem a szczepionką. Rzucamy na to wszystkie siły. Proszę, odegrajcie swoją rolę, nic innego nie może być ważniejsze.
Musimy wygrać wyścig z rozwojem tego wirusa"
- mówił Javid w brytyjskich mediach, apelując o przyjęcie dawki przypominającej szczepionki.
W niedzielę wieczorem w przemówieniu telewizyjnym premier Boris Johnson przyspieszył o miesiąc termin, w którym wszyscy dorośli mieszkańcy kraju mają mieć możliwość otrzymania dawki przypominającej. Nowym celem jest 31 grudnia.
Również w niedzielę poziom zagrożenia koronawirusowego podniesiony został z trzeciego na czwarty w pięciostopniowej skali.
Javid przyznał, że aby zrealizować cel kampanii szczepień, konieczna jest bezprecedensowa mobilizacja.
Powiedział, że powstaną nowe punkty szczepień, a zarówno nowe, jak i już istniejące mają być otwarte do świąt Bożego Narodzenia przez co najmniej 12 godzin dziennie.
Brytyjskie media informują tymczasem, że po otwarciu w poniedziałek zapisów na szczepienia przypominające przez osoby powyżej 30. roku życia zawiesił się system rezerwacyjny.
Do soboty włącznie w całym kraju dawkę przypominającą przyjęło 23,1 mln osób, co stanowi 40,2 proc. mieszkańców powyżej 12. roku życia.
Sobota była rekordowym dniem do tej pory - dawkę przypominającą otrzymało wówczas 530 tys. osób.